Skocz do zawartości

[ZAMKNIĘTY Wierszyk #3


KiniMod ^__^

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś sobota wiec wypada,

Napierdolić się w bałwana.

W klubach każdy już baluje,

Jutro pewnie banie urwie.

Naćpany thc znów polewa,

Whisky z wódą mu się zlewa.

Siusiake dziewczę sobie znalazł,

”Będę ruchał” myśli zaraz.

Już szczęśliwy chce wychodzić,

By potomstwo młode spłodzić.

The3nd jednak widzi jak coś zwisa,

A się okazało, że to kawałek penisa.

Najebany, lekko jest zmieszany,

Ogonowy jednak nie spizgany,

Bierze Baksiunia na swe masywne bary,

I zabiera go od te dziwnej baby.

K!n!Mod trzeźwy jest jedyny,

Bo to synek jest matczyny,

Zgarnia, więc ekipę całą,

I odjeżdża bmk’ą białą.

W samochodzie też zadyma,

Gdyż Siusiake w ręce ch**a trzyma.

Gdy do domu zajechali,

Baksiunio z ogonowym ich wy*****i,

I The3nd z Agą tacy najebani,

Poszli spać od razu z koksem na bani.

Tymczasem dwaj trzeźwi do baru wrócili,

I jak się domyślili K!n!Mod z Happym już wszystko wypili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...