Tak, jak moi przedmówcy, najbardziej pamiętam chowanego. Super zabawa była, a zwłaszcza po ciemku (a wraz z tym te jump scare'y, co szło na zawał zejść), świetnie to wspominam. W sumie szkoda trochę, że to nie wróci, bo mogło by być na prawdę fajnie, tylko też jest kwestia, że obecnie jesteśmy inni niż jak byliśmy dziećmi i otworzenie dobrych wspomnień może zmienić ich postrzeganie, zepsuć je.