Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'brat' .
-
Siema, siema, tak dobrze widzicie! To jest wywiad . Dawno nic nie było, ale się pojawiło, w sumie nie miałem za bardzo też weny do robienia tego i szukania ludzi na siłę. Zobaczymy jak teraz będzie, bo w sumie trochę mi ochoty na te wywiady wróciły. @JABOL, kim jest? Gdzie go znajdziemy? Co sobą reprezentuje? Tego się dowiecie w tym wywiadzie! Dobra, nie zanudzam, zapraszam!! Legenda: Don Mateuko JABOL Witam Cię Kacprze bardzo serdecznie. Cieszy mnie fakt, że sam postanowiłeś zgłosić się do tego wywiadu. Jak to z reguły bywa na samym początku, proszę powiedz nam coś o sobie. Witam, nazywam się Kacper mam 19 lat i mieszkam na Podlasiu. Interesuję się piłką nożną, boksem oraz kobietami :p Na co dzień jestem mechanikiem samochodowym. Podlasie, od razu skojarzyły mi się memy haha. Jak już wpadliśmy na to Podlasie, to powiedz, jak się tam żyje? Faktycznie jest to trochę "zacofany" region, czy jednak technologia idzie z całą resztą i te wszystkie memy to tylko podśmiechujki? Mówiąc szczerze, urodziłem się i wychowałem na Śląsku więc dla mnie Podlasie jest zacofane i to bardzo... Mieszkałem, imprezowałem i żyłem na co dzień w Katowicach, lecz sytuacja życiowa zmusiła mnie do wyjazdu tutaj. Jak już wspomniałem jest to bardzo zacofane miejsce, fakt dużo krajobrazów, jezior, ale pod względem imprez to dno... A więc jednak memy, których jest mnóstwo w sieci, zawierają w sobie szczyptę prawdy. Pewnie będziesz chciał się stamtąd wynieść jak najprędzej, gdzie byś się kierował gdyby taka decyzja zapadła w Twoim życiu? Powiem Ci, że mam tu mamę, tatę oraz siostrę, ale w Katowicach czeka na mnie wszystko, m.in. dom. Prędzej czy później, będę musiał tam wrócić i na pewno tak się stanie. Mam w planach kiedyś wyjechać za granice, do Norwegii, więc marzenia należy spełniać i to będzie mój drugi punkt z planu, który zrealizuje. Są rzeczy ważne i ważniejsze, ale rodzina na pierwszym miejscu przede wszystkim. Życzę Ci, aby Twoje plany wiodły się dobrze i spełniły w najbardziej odpowiednim momencie. Wspomniałeś, że interesujesz się piłką, jest to bardziej kibicowanie, czy jednak grasz w nią? Kiedyś grałem, potem się to przerodziło w kibicowanie a potem poszło to w gorszym kierunku i zaczęły się bójki, oprawy itp. I dlatego też musiałem opuścić Katowice między innymi problemy z prawem. Mogę przybliżyć jedną z akcji, śmieszną taką haha. Oprawy jest to moment, w którym czujesz dreszcze i masz ciarki na całym ciele kiedy stoisz w "młynie" i krzyczysz aby wspierać swój ukochany klub. Przechodząc do śmiesznej akcji. Pewnego dnia poszliśmy liczbą +/- 40 osób na dzielnice wrogiego klubu i wszystko byłoby okey gdyby nie jeden typ, który krzyczał z okna "jeb*ć was ku*wy" itp, wtedy mój ziomek stwierdził, że ten delikwent mieszka na 8 piętrze po prawej stronie. No to poszliśmy tam w kilka osób w kominiarkach nie zastanawiając się, wchodzimy gościowi na chatę, oczywiście nikt nie sprawdził czy drzwi były otwarte czy nie, dopiero po pierwszym bucie się zorientowaliśmy, że coś za lekko poszło, ale pomijając ten fakt, wyobraź sobie. Wchodzisz do typa na chatę a tam siedzi babcia z dziadkiem, grają w karty i popijają karmi xDDD to nic nam nie zostało tylko przeprosić, zamknąć drzwi oraz wbić się na mieszkanie z naprzeciwka. Niektórzy pomyślą, że to wytwór mojej wyobraźni, ale naprawdę wspomnienie do końca życia. Były też momenty te nieciekawe, jak nad głową latały kamienie, maczety itd, lecz tego wam oszczędzę, bo uniknąłem tego i udawało się zawsze wyjść z opresji. Zdziwienie babci i dziadka pewnie przerosło ich najśmielsze oczekiwania na chwilkę adrenaliny w tamtym dniu, haha. Wiedziałem mniej więcej jak wygląda przemieszczanie się kibiców danego klubu, lecz nie sądziłem, że aż tak można szaleć haha. Adrenalinka we krwi potrafi doprowadzić do różnych stanów, to fakt ;p Powiesz jakiem klubowi kibicujesz czy jednak nie chcesz wszczynać zbędnych afer na forum i zostawisz to w tajemnicy? Powiem tak, moim zdaniem napinanie się internetowe jest bez sensu. Osobiście jestem za wyjaśnianiem sporów klubowych na ulicy, na sportowych warunkach. Mój ukochany klub to... niestety 3'cio ligowy Chorzowski Ruch, ale jeździ się dla klubu, a nie dla wyników, aczkolwiek fajnie jak twoja drużyna wygrywa. Na mecze jeździłem od 9 lat, mówię to w formie przeszłej bo jak wspomniałem musiałem się wyprowadzić, ale ta drużyna zostanie w moim serduszku już na zawsze. To bardzo szybko zostałeś kibicem, w wieku 10 lat uczęszczać już na mecze to pewnie nie jeden kibic by zechciał. Co sprawiło, że tak wcześniej zainteresowałeś się piłką i owym klubem? Jak mówiłem trenowałem piłkę, ale starsi koledzy wpoili do głowy, że "piłka nożna nie nauczy Cię boksować" i tak wkręciłem się w treningi związane z kibicowaniem, czyli trenowałem w towarzystwie kompanów ze swoich dzielnic. Jak zostałem kibicem miałem prawie 10 lat moja babcia i mama była temu bardzo przeciwna, aż do pierwszego wezwania na komendę gdy powiedziałem, że idę do kolegi na noc, a potem to już poleciało z górki, bo wolały wiedzieć gdzie jestem niż żeby mnie "zabili" i nikt nic nie wiedział. Kibicowanie to z jednej strony super rzecz, adrenalina, oprawy itp, ale trzeba też się liczyć z przyjęciem ciosu na gardę albo na ryj. Miałem też "przyjemność" kibicować gdy nie było jeszcze na śląsku anty sprzętu i bywało ciężko. Jednego koleżkę chcieli pociąć. Niektórzy spytają "i co to wszystko, w imię czego?... klubu ?...". Tak, jeżeli się coś kocha to kocha się to do końca a nie na chwilę. Potem przywódcy klubów podpisali anty sprzęt w podanych rejonach, ale teraz dotarła do mnie informacja, że dzieje się źle i w grę znowu wchodzą, pałki, rękawice motocyklowe, kastety i inny sprzęt. Tyle dobrego, że nie byłeś jakoś bardzo ograniczany, przez najbliższych. Napisałeś, że jak się coś kocha to się robi to do końca, ale można też coś kochać i nie wprowadzać w to przemocy, a jak już to chyba jednak lepiej na typowych ulicznych zasadach, a nie wprowadzać jakieś maczety czy inne wynalazki. Myślę, że to bardziej bezpieczne, a jak ktoś nad kimś chce pokazać wyższość to i normalnie powinien być to w stanie zrobić. Rozumiem, że adrenalina większa i te sprawy, ale chyba nie aż tak, aczkolwiek mogę się mylić. Odkąd przeprowadziłeś się na Podlasie brakuje Ci tych bójek i wyjazdów na mecze z kumplami z klubu? Powiem tak, nie mogę wykluczyć faktu, że jestem spokojniejszy. Idę spokojnie ulicą nie myśląc co może się stać. Brakuje owszem, ale uważam, że dobrze mi ta przerwa na jakiś czas zrobi bo mógłbym źle skończyć, albo w kryminale, albo w trumnie były dwie opcje. I wolę nie myśleć co by się stało gdyby mnie nie było. Ból rodziny, a przede wszystkim mamy. Poczucie winy, że nie zapobiegła temu. Bójek nie brakuje, bo aktualnie trenuje sobie w domku na worku i jeżeli mam słabszy moment to mi pomaga wyładować całą negatywną energie. Nie jest to to samo co ulica, ale zawsze coś. Jak to mówią, jest ryzyko jest zabawa ;p Systematyczne treningi to podstawa, w każdym sporcie, o ile można to nazwać sportem. Nie było Ci trudno wiązać meczy, wyjazdów na mecze czy przechadzek po mieście z nauką w szkole? Było ciężko, musiałem zmieniać szkoły bo jeździli mi pod nie, ale dawałem radę nie oblałem ani jednego roku przez klub. Więc jak najbardziej jak się chce to wszystko się zrobi. Czyli jednak nauka też gdzieś tam się pojawiała, a nie tylko wypady z klubem. Dobrze się uczyłeś czy bardziej tak, aby tylko zdać? Jak mam być szczery w 100% to wszystko robiłem na styk, aczkolwiek jakbym mógł to pokierowałbym teraz tym inaczej no, ale niestety czasu nie cofne. Najważniejsze, że się zdawało. Sam asem z nauki nie byłem i dobrze wiem jak to mniej więcej wyglądało, aczkolwiek czasami coś więcej porobiłem niż tylko tyle co na lekcji. Zainteresował mnie fakt, że jesteś mechanikiem samochodowym. Jesteś typowym mechanikiem po szkole, czy bardziej z zamiłowania i chęci rozwoju w tym kierunku? Bardziej z zamiłowania. Zawsze lubiłem siedzieć w kanale i majsterkować coś przy samochodzie rodziców, tak udało mi się skończyć szkołę i znaleźć pracę w serwisie Nissana oraz Mitsubishi, ale teraz troszkę zmieniło mi się życie jak mówiłem i pracuje w kamieniarstwie, a za jakiś czas mam w planach C+E i Norwegia. Kategorię C, a za parę lat +E i kasa będzie się zgadzała. Ludzie mówią pieniądze szczęścia nie dają, ale pieniądz do szczęścia jest potrzebny nie ukrywajmy tego. Można by godzinami spekulować nad tym czy dają szczęście czy jednak nie, ja natomiast byłbym skory do stwierdzenia, że jednak dają i to w dużym stopniu. Dlaczego akurat Norwegia i tiry? Mój ojczym pracuje w Norwegii na tirach i dlatego mam takie coś w planach, bo nigdy mi na nic nie brakowało przy nim. I chcę to samo zapewnić mojej rodzinie jak będę już miał Praca jako kierowca tira z tego co kojarzę nie należy do najlżejszych, a dodatkowo zabiera masę czasu, ale za młodu zarobić, odłożyć i później godnie żyć to nie jedna osoba pewnie by chciała. Jak wspomniałeś, aktualnie pracujesz w kamieniarstwie. Na czym polega Twoja dotychczasowa praca? Wycinanie, stawianie pomników, schodów oraz wszelkich materiałów robionych z kamienia. Fakt uczę się dopiero, ale pomnik postawić potrafię, nie mylić tego z pracą grabarza. Fakt wskakiwało się do katakumby, ale to tylko po to żeby zapalić bo moherowe berety lubią pruć się o palenie na cmentarzu. To musi być całkiem ciekawe. Wyciąć sobie jakiś pomnik z czy inne schody z kamienia haha. Co Cię pokierowało akurat w tą stronę? Pokierowały mnie znajomości Czyli rozumiem, że wynagrodzenie też nie należy do tych najniższych, skoro nie poszedłeś dalej w głąb mechaniki. Masz rodzeństwo czy przystało być Ci jedynakiem? Mam siostrzyczkę 7 letnią hehe. Tak, 20 złotych na godzinę jest to stawka, która mnie na chwile obecną satysfakcjonuje i mogę włożyć sobie w moje samochody. Wyżywienie i mieszkanie kosztuje mnie 1000 złotych a około 5000 jestem wstanie zarobić Więc na chwilę obecną nie musze odkładać i 4 tysiaczki na ruchy własne. Oszczędzanie rozpocznę przy pracy w Norwegii. Na dzisiejsze standardy to w sumie nie jest tak źle. Masz zamiar wciągnąć siostrę w barwy swojego klubu czy jednak chciałbyś aby trzymała się dalej od takich rzeczy? Jeżeli chodzi o to, to moja siostra niejednokrotnie wspominała mojej mamie o tym, że będzie "chuliganką" jak jej brat. Chodzi w barwach do szkoły czasem, ale na dłuższą metę nigdy jej na to nie pozwolę, wiem jakie to jest towarzystwo i nie pozwolę jej żeby ją to pochłonęło to ma być dziewczynka, a nie karyna z osiedla. Może być "chuliganką", ale nie musi być karyną z osiedla, myślę, że bez problemu można połączyć bycie "chuliganką" z normalnym wizerunkiem. Prócz pracy i majsterkowania przy autach, jak spędzasz jeszcze swój czas wolny? Gry komputerowe, trening i rodzina, tak spędzam mój czas wolny. A co do karyny, owszem można, ale i tak ją od tego uchronię. Myślę, że i tak będzie Ci ciężko, lecz życzę powodzenia. Chyba każdy lubi grać w gry haha, w jaki typ gier najbardziej Ci odpowiada? Typ gier hymm lubię we wszystko grać, najbardziej CS:GO i lubię też bardzo robić napady na kasyno hahaha "GTA V" Nadal bardzo popularne cs:go, no i w sumie gta v, też nie tracące na popularności. Jak trafiłeś na naszą sieć? Czyżby to z zamiłowania do cs:go i naszych dobrych serwerów? Na sieci jestem od 2017 roku z przerwami, teraz raczej już na dłużej. Sieć mi polecił kolega z pewnej sieci, której już nie ma a jej właścicielem był jeden z waszych programistów vanillah o ile to ta sama osoba ale wydaje mi się, że tak. Czyli polecenie przez znajomego, raczej rzadkość, aczkolwiek pewnie i tak do spotkania. Co sprawiło, że wróciłeś do nas po przerwie? Dokładnie. Przerwa była spowodowana znudzeniem się Cs;ka. Wróciłem, bo chciałem pobyć gdzieś na stałe i się przydać, stąd podanie na Admina OnlyMirage i potem na redaktora, z resztą bez powodzenia, ale będę próbował dalej za jakiś czas. Widziałem właśnie, że jesteś adminem na jednym z naszych serwerów, jak Ci się na nim adminuje? Co do redaktora, drzwi stoją otworem i tak jak wspomniałem w Twoim podaniu, pokaż się od strony pisanej, zaimponuj mi, a przyjmę Cię w nasze szeregi bez większego zawahania. Jeżeli chodzi o stanowisko admina bardzo dobrze mi się sprawuje tą role i czuje, że to jest dla mnie. Co do redaktora na pewno spróbuję za jakiś czas Myślisz, że czas jaki poświęcasz na serwer i jego rozwój dobrze wpływa na jego kondycję? A może byś coś na nim zmienił? Szczerze mówiąc, dla mnie serwer jest idealny. Tak uważam, że czas jaki spędzam na serwerze jest minimum dobry. Ponad 1000 minut tygodniowo staram się zrobić. Fakt ten tydzień mam słabszy, ale to przez problem z internetem. Staram się pomagać serwerowi jak mogę od zapraszania znajomych po próbę wsparcia dotacjami, jak mogę to pomogę. Powiedziałem zrobię wszystko żeby przyczynić się do rozwoju bo polubiłem społeczność MH. Takich ludzi nam tu właśnie potrzeba! Uciekając trochę od życia sieciowego. Mieszkając na Podlasiu, wspomniałeś, że są tu ładne krajobrazy. Co byś nam polecił do zobaczenia w Twojej okolicy? Góra Szelment i troszkę ciężko to opisać. Musielibyście przyjechać i zobaczyć to na własne oczy. Czyli całe Podlasie, ciężko opisać haha. Lubisz podróżować, byłeś gdzieś gdzie możesz nam polecić podróż? Ciężko stwierdzić, raczej nie miałem przyjemności podróżować za granice a w Polsce ciągle to samo. Nasz kraj na pozór ma dużo ciekawych i fajnych miejsc, które warto odwiedzić. Każdy ma jakieś marzenia, a jakiej jest Twoje największe marzenie? Wybudować własny dom, kupić BMW M5 E60, wyjechać do Norwegii. A z marzeń nie materialnych, to za jakiś czas mieć córeczkę, zdrową i w pełni sił. Nic tylko, życzyć powodzenia w spełnianiu marzeń! Po Twoich marzeniach wnioskuję, że jesteś fanem BMW, dlaczego akurat ten producent aut? Nie może, że fanem BMW bo aktualnie posiadam Audi oraz Mercedesa, ale po prostu M5 E60 od dziecka mi się podobało A już myślałem, że udało mi się Ciebie przewidzieć haha. Dlaczego akurat BMW M5 E60 jest Twoim marzeniem? Co Cię w tym samochodzie urzekło? W tych autach przede wszystkim co mi się podoba to ich groźny wygląd oraz specyfikacje mechaniczne, silnik 4.4 oraz 333 konie to już naprawdę jest pole do popisu Są też lepsze, ale podałem taki, który znalazłem jakiś czas temu, lecz niestety trzeba tez mieć na to hajs... 40 tysięcy nie weźmiesz z du*y A teraz jestem zadowolony bo na 18'nastke dostałem Mercedesa C220 Sport Coupe 2.2 Diesel, 240 koni, limitowana edycja w wersji angielskiej czego więcej chcieć hehe, a teraz miałem zajawkę na Audi S3 i wziąłem kredycik u rodziców Audi S3 1.8 Turbo 260 kuca naprawdę robi wrażenie <3, lecz niestety będę musiał się z nią rozstać, bo coś niedobrego się z nią dzieje i mam podejrzenie, że za jakiś czas trafi szlak uszczelkę pod głowicą, a nie opłaci mi się tego zbytnio wymieniać. Więc zostaje mi mercedes. Dla świeżych kierowców nie polecam tego auta, ponieważ może was ponieść. Widać lubujesz w szybkich autach. Dostać na 18 urodziny Mercedesa C klasy to też trzeba sobie zasłużyć ;p Naprawiasz te samochody sam, czy jednak wolisz je oddać na warsztat do grona specjalistów? Jak mam być szczery to drobne usterki robię sam, ostatnio mamuśka sprzęgło spaliła, to wolałem sam zrobić, jakoś sobie ufam bardziej. Tak to prawda lubię szybkie auta, motory, ale potrafi to uderzyć do głowy. Potrafić zrobić coś przy samochodzie samemu to z reguły kupa zaoszczędzonych pieniędzy. Lubisz spędzać czas za kółkiem, czy bardziej męczy Cię jazda? Uwielbiam jeździć, zadzwonisz do mnie o 3 w nocy, a ja z uśmiechem wstaje i jadę, oczywiście nie do przesady Ale krótko mówiąc lubię jeździć bardzo. Zerwać się z łóżka i snu, żeby jechać do czy po znajomego, to serio wow. Faktycznie bardzo musisz lubić jeździć. Lubisz słuchać muzyki podczas jazdy samochodem? Tak, przeważnie jest to jakiś remix lub rap/hip-hop i to nie należę do osób, które cicho słuchają muzyki. Głośna muzyka w samochodzie, skąd ja to znam Rozumiem, że słuchasz wszystkiego co popadnie, czy ograniczasz się do kilku rodzajów muzyki? Słucham tego co mi w ucho wpadnie. Czyli coś wspólnego mamy haha. No i mamy coś kolejnego wspólnego, też słucham wszystkiego co mi w ucho wpadnie, aczkolwiek i tak większą częścią jest rap. Ostatnimi czasy ponownie gorącym tematem staje się koronaświrus. Co sądzisz o powrocie lockdownu? Powiem tak, nie neguje tego żeby przestrzegać restrykcji, ale czy ten wirus jest przypadkowy to nie wierze w to. To jest część Planu tylko pytanie czyjego? Bo my, nasz rząd to tylko pachołki, ale nie wiem co mam o tym sądzić. Plan to ktoś miał solidny i jak widać nasz rząd najbardziej chyba się w niego wczuł, albo nawet sami swój plan wymyślili. Dobra, koniec tych męczących pytań, pogadajmy o pierdołach. Stanowisko komputerowe, solidne czy takie żeby tylko było? Laptop, myszka, klawiatura takie aby tylko było To całkiem to samo co u mnie haha. Sprzęt z jakiejś wyższej półki czy jednak takie na minimalne zapotrzebowanie gier? Acer Nitro 5, GTX 1650, nie ukrywam w zupełności mi wystarcza. Aczkolwiek mam w planach zrobić sobie pokoik gamingowy, ale to w dalszej przyszłości. Jako gracz pewnie też przez myśl przeszedł Ci fakt streamingu czy też nagrywek na Youtube, myślałeś głębiej o tym? Tak myślałem, nie ukrywam miałem kiedyś swój kanał haha, ale straciłem jakoś zapał, skończyło się na 350 subskrypcjach 350 subów to już zawsze coś, z czasem na pewno by się to rozwinęło, najważniejsze to zacząć i dążyć sumiennie do celu. Z ciekawości, gierki lądowały na Twoim kanale, czy jednak poszedłeś w stronę vlogów i lifestylu? Gierki, cs, mta, fivem, tylko gry. W sumie, czego można się było spodziewać po gamerze, ale jednak żyłem nadzieją, że jakiś lifestyle się tam pojawił haha. Fastfoody uczestniczą w Twoim życiu często czy jednak spontanicznie? Spontanicznie, nie przepadam za pustymi kaloriami. Wychodzę z założenia, że należy dbać o siebie. Od 1,5 roku utrzymuje wagę 80kg i jestem z niej zadowolony. Utrzymać konkretnie jedną wagę to faktycznie trzeba trochę się poświęcić i odmówić sobie pewnych przyjemności. Jak odniesiesz się do tematu legalizacji Marihuany w naszym kraju? Ooo teraz to mi się mordka uśmiechnęła Nie ukrywam faktu, że lubię sobie zapalić dobrego jeezu, ale wiesz tylko jak jestem w "Holandii ;)". A co do reszty używek to nie czuję pociągu do tego i wolę raz za kiedy zapalić. Aczkolwiek rzadko się to zdarza, bo bardzo dużo jeżdżę samochodem, a nie mam w zwyczaju palić i jeździć. Jak palić to tylko w dobrym towarzystwie i bez używania zbędnych środków transportu. Szanuję bardzo, że po używce nie wsiadasz za kierownicę. A jak wyglądu a Ciebie stosunek do alkoholu? Lubiłem podpijać, ale kilka tygodniu temu obiecałem mamie, że zostawię to, ponieważ miała delikatny problem, i od tamtej pory nie pije, tylko 0 %, a teraz w moim życiu jest też taki etap, że staram się rzucić fajki i palić tylko e-papierosy, lecz czy to wyjdzie? To tu się mocno różnimy haha, podobno e-papierosy są gorsze od tych normalnych, ale ile w tym prawdy to nie wiem, jakoś nie interesowały mnie nigdy e-fajki. Iqos czy jakoś tak jest podobno bardzo dobrym zamiennikiem normalnych papierosów, aczkolwiek wychodzę z założenia, że jak ktoś chce rzucić ten syf to wystarczy sobie powiedzieć nie i tyle. I pomyśleć, że mówi to osoba palcą xd Haha, próbowałem to nerwy mnie zjadały w przeciągu kilku godzin, a chęć zapalenia była tak duża, że potrafiłem być agresywny w stosunku do najbliższych, nie mówię o rękoczynach ale mową. Oczywiście życzę powodzonka. Widzisz się w przyszłości na jakimś wyższym stanowisku u nas na forum? Czy aż tak długo zostawać nie planujesz? Myślę, że zostanę na dłużej. Pierwsze jaki mam cel to redakcja, lubię to robić, aczkolwiek sam widziałeś, że wtargnęły błędy do mojego wywiadu i nie był on tak super jak jest ten teraz z tobą. A potem kto wie Każdy kiedyś zaczynał, też dosyć długo uczyłem się pisać wywiady i z reguły robiłem to według konkretnego systemu, który miałem przygotowany wcześniej, ale z czasem doszedłem do takiego poziomu, że bez problemu lecę sobie na flow, które przyniesie chwila i odpowiedź respondenta. Jakbyś potrzebował jakiś porad czy coś to zawsze służę pomocą, pamiętaj, nie gryzę. Znasz zabawę w szybkie pytanka? Wiem, też ją lubię haha. Kino vs seans w domu? Seans w domu A co do porad to zapamiętam i bankowo skorzystam za jakiś czas Motor vs auto Ciężka decyzja, ale auto. Konsola vs pc PC Miasto vs wieś Miasto Siłownia vs siłownia w domu Siłownia Kura vs kogut Kura smaczniejsza Impreza w klubie vs impreza w domu Klub Kacprze, nasz czas dobiegł końca. Dziękuję Ci bardzo za fajną, miłą oraz całkiem ciekawą rozmowę na wiele tematów. Na zakończenie zostawiam Ci pole do popisu, możesz posłać pozdrowienia, hejty czy nawet zaprosić nas na swój kanał YouTube haha Dziękuję Ci również za ten wywiad, nie widzę bardziej kompetentnej osoby od Ciebie na to stanowisko. Chciałbym pozdrowić @Azra, @LOLSON, @GumisTenGlobal, @KennyS v2 oraz tego bota @elo elo 350. Nie zapomniałem też o tobie pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia w życiu prywatnym! A co do kanału to nie będę reklamował nie widzę takiej potrzeby Pozdrawiam raz jeszcze wszystkich ! Dziękuję za pozdrowienia i również pozdrawiam! 3maj się cieplutko i z fartem!
-
Wczoraj o godzinie 15:36 gracz o nicku ''Tenderele'' (mój brat) dostał bana, którego nałożył ''Hardeq''. w tym momencie ja jako ''PanToNieJa'' nie mogę wejść na serwer ze względu na zbanowane ip. Co mogę zrobić z faktem że dzielę komputer z gnojkiem, który nie potrafi grać bez wspomagaczy...HELP!
-
Data zdarzenia: 2017.10.13 19:03Nick gracza: DaDaDaDowody:https://imgur.com/a/BtL1dŚwiadkowie:GraczeUzasadnienie: Świetnie dający przykład admin i jego brat który nie wiem co miał na celu pisząc to sprowokowanie mnie czy co Kilka ss'ów więc mam nadzieje że to nie będzie ban na 30 minut a co do Juniora sami oceńcie jaki przykład świetny daje jako admin
- 11 odpowiedzi
-
- kultura :)
- dadada
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: