Skocz do zawartości
Teez.

Pani Marlenka opowiada o sobie :)

Rekomendowane odpowiedzi

[align=center]Siema, dzisiaj przeprowadziłem wywiad z adminką dd2 i moderatorką ts`a 3. Na pozór spokojna, miła, poważna, ale gdy poznamy ją bardziej możemy odkryć w niej bratnią dusze  :) Zapraszam do czytania.  

[/align]

 

 

 

 

 

- Witam Panią Marlenkę   :) Dziękuję Ci, że zgodziłaś się na przeprowadzenie wywiadu. Zaczynając, opowiedz Nam coś o sobie.

 

 

 

Siemka, mam na imię Marlena i mam 21 lat. Mieszkam sobie w dość sławnym mieście a mianowicie w Sosnowcu   :D.

 

 

 

 

- A co powiesz o swoich zainteresowaniach, życiu codziennym?

 

 

 

Bardzo lubię tańczyć, dlatego z chęcią chodzę a imprezy. Lubię poznawać nowe znajomości i dobrze się bawić. Kocham słuchać muzyki, która jest dla mnie odskocznią od codzienności. Natomiast moje życie codziennie jest dość nudne, ponieważ obecnie szukam pracy, więc siedzę w domu i trochę no life-ie przed komputerem. Ale jestem już na dobrej drodze do sukcesu, ponieważ mam już jakiś punkt zaczepienia.

 

 

 

 

- Do jakiego sukcesu podążasz? (Mam na myśli pracę o której marzysz).

 

 

 

Nie chodzi raczej tutaj o wymarzoną pracę , ponieważ jest mi to obojętne. Po prostu nudzi mnie ta monotonia, z która muszę się borykać na codzień. Więc dążę do zdobycia jakiejkolwiek, oczywiście w miarę rozsądku. O wymarzonej nie wspominam, ponieważ jestem realistką. Wiadomo każdy chciałby pracować w takiej "dużo zarobić ale się nie narobić".

 

 

 

 

- Hah, święta prawda. Opowiedz coś o swoim dzieciństwie. Jak ono wyglądało, może najciekawsze historie, które przeżyłaś?

 

 

 

Oj, to było tak dawno. No więc moje dzieciństwo było super i wspominam te czasy bardzo pozytywnie. Jako mała Marlenka, lubiłam bawić się z koleżankami w dom. Więc wynosiłyśmy na dwór obiad i jadłyśmy sobie razem, haha. Koleżanki z parteru miały dobrze, ale ja miałam misję jak musiałam schodzić z miską zupy z 2 piętra. Tak samo wymyśliłyśmy sobie, że zrobimy sobie namiot z kocy. Powynosiłyśmy z domu wszystkie koce jakie miałyśmy i w takiej wnęce na naszym placu gdzie były jeszcze zawieszone sznurki zaczęłyśmy je układać na tych sznurkach i przybijać do styropianowej ściany gwoździami. My to miałyśmy pomysły zawsze.

 

 

 

 

- Haha, kreatywnie. Ja zawsze budowałem domek u brata ciotecznego z materacy po naszych kojcach do spania (Bob Budowniczy)  :D, super czasy. To teraz coś o MH. Jakie były Twoje pierwsze wrażenia jak zarejestrowałaś się na forum?

 

 

 

Zarejestrowałam się można powiedzieć że przypadkiem. Szukałam odpowiedniej sieci i jak wspominałam już Krzysiowi (TWS) wahałam się pomiędzy C*** K**** a MH . Więc z początku tak sobie skakałam z kwiatka na kwiatek, ale później jednak częściej grałam na MH i zostałam. Nie żałuję ani trochę swojej decyzji. Widziałam cały czas, jak Consecuente spamował na sb, więc postanowiłam w któryś dzień i ja napisać i się przywitać. Ku mojemu zdziwieniu rozmowa ciągnęła się i wywarło to na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

 

 

 

 

- A będąc krótko na sieci poznałaś już kogoś kogo możesz nazwać bratnią duszą?

 

 

 

Bratnią duszą? Hmm, myślę że jest parę takich osób, co wyróżniają się tutaj spośród tłumu. Choć jestem tu dopiero troszkę ponad miesiąc, to na szczególny mój szacunek zasłużyli przede wszystkim Tomuś (Consecuente) na niego mogłam i mogę liczyć w każdej sytuacji, doradza mi kiedy mam problem, jest niesamowitym człowiekiem o złotym sercu, dlatego jego wyróżniam jako number one. Michaś (Shifo). Świetnie się z nim dogaduję, utrzymuje z nim dobry kontakt, często rozmawiamy ze sobą, ponieważ jest w stanie wysłuchać moich smętów. Po prostu przy nim czuję się sobą i nie muszę się ograniczać. Dlatego on jest 2 na mojej liście. Mati (Straiker) Mimo to, że czasem podnosi mi ciśnienie i mi dokucza to i tak bardzo go lubię. Można z nim porozmawiać i pośmiać się równie dobrze jak z Tomusiem. Krzysiu (TWS) Z nim również przegadałam wiele godzin i uważam, że jest kochanym botkiem. Dokuczamy sobie wzajemnie, ale to właśnie sprawia, że mamy ze sobą dobry kontakt. Łukaszek (jar|luki) Kolejny z ekipy. Wredotka jedna, ale lubię go właśnie za to, że tak słodko się denerwuje   :P oraz mogę jeszcze wymienić tu Matiego (n-ty dzień) ponieważ też z nim utrzymuję dobre stosunki, da się z nim porozmawiać i pośmiać, a za jego suchary ludzie go kochają. I Agę jako jedyną dziewczynę z sieci, lubię i szanuję jak wyżej wymienione osoby.

 

 

 

 

- No to jest ich sporo, mam nadzieje, że będziesz dalej utrzymywała z nimi kontakt  :) Przejdźmy teraz do muzyki. Pisałaś, że bardzo lubisz słuchać muzyki. Jakie klimaty najbardziej przypadły Ci do gustu?

 

 

 

Poprawka, Panie Redaktorze, ja kocham słuchać muzyki. To wszystko zależy od nastroju. Jak mam doła , mam jakiś problem lub coś mnie gryzie, wolę słuchać spokojnej, ale w sumie bardziej dołującej muzyki   :P.  Nie koniecznie jakieś smęty w stylu Kama & Jula, ale rap, o miłości. Jak chce mi się iść na imprezę, a nie mam za bardzo z kim włączam sobie disco polo i techno czy electro house na zmianę i się bujam, a czasami wstaje i tańczę ^^.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

- Fajne nuty  ;). Dobrnęliśmy do końca, więc czas na pozdrowienia. Chcesz kogoś pozdrowić?

 

 

 

Pozdrawiam wszystkich aktywnych forumowiczów MH  moich ziomeczków z dd2 #2, Adasia (Geralt z Rivi) bo przecież jakbym o mężu zapomniała to w domu bym miała awanturę, wszystkich których wymieniłam wyżej no i Ciebie Tezik.

 

 

 

 

- Dziękuję Marlenko za pozdrowienia i poświęcony czas na wywiad. Na koniec poproszę o suchara.

 

 

 

Mistrzem sucharów jest n-ty więc ja tu z nim nie mam jakichkolwiek szans. Ale dobrze więc: Co jest najbardziej mokrą częścią ciała ? STAW.

 

 

 

 

- Haha, dobre ;D. A więc to już koniec trzymaj się i do zobaczenia na dd2  :P Narazie.

 

 

 

Siemanko :*

 

 

 

 

[align=center]** Taki mały rarytasik **

[/align]

 

[align=center]65299728065401416364.jpg

[/align]

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Marlenka, jesteś pierwszą chyba osobą, która Swoje dzieciństwo wspomina jako piękne czasy. Dziękuje, że mnie wymieniłaś i ubarwiłaś zanadto. Miło dowiedzieć się o Tobie czegoś więcej. 

 

Pozdrawiam Cię również serdecznie

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Za tą kosę to Cię uduszę :D

 

Bardzo przyjemnie mi się z Tobą pisało i miałam z tego duży ubaw . Z tym dzieciństwem trafiłeś w samo sedno , miło było powspominać . 

 

Dzięki i życzę dalszych sukcesów ;*

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...